Żywe hot spoty WIFI, to tylko w części żart prima aprilisowy

Opublikowany wczoraj przeze mnie wpis pt. "Inwestujemy w sieć żywych hot spotów WIFI" tylko w pewnej części był prima aprilisowym żartem. Nie inwestujemy w sieć żywych hot spotów, ale zdjęcia są autentyczne. To element trwającej od kilku dni nietypowej akcji rekrutacyjnej, skierowanej do młodych ludzi, głównie studentów. 

Prawdziwe pracownice Netii spacerują od kilku dni w okolicach uczęszczanych przez młodych ludzi, tj. okolice uczelni, centrum Warszawy, Krakowskie Przedmieście rozdają ulotki rekrutacyjne oraz udostępniają Netia WIFI przechodniom. Osoby, które podłączą się do naszego WIFI najpierw lądują na stronie kariera.netia.pl.

Jeszcze dziś, nasze koleżanki z działu telesprzedaży można spotkać w okolicach Politechniki Warszawskiej i Szkoły Głównej Handlowej i skorzystać z rozsiewanego przez nie dostępu WIFI. Zapraszam!:)